– To, co się wydarzyło 20 lat temu, było czymś niewiarygodnym – mówił marszałek Marcin Jabłoński, który w Słubicach powitał obecnych i byłych ministrów spraw zagranicznych Polski i Niemiec: Radosława Sikorskiego, Annalenę Baerbock, Włodzimierza Cimoszewicza i Joschkę Fischera.
W środę, 1 maja 2024 r. przypada 20. rocznica wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji na polsko-niemieckim pograniczu zorganizowano Piknik Europejski oraz spotkanie ministrów spraw zagranicznych Polski i Niemiec.
W Collegium Polonicum w Słubicach spotkali się obecni i byli ministrowie spraw zagranicznych obu krajów: Radosław Sikorski, Annalena Baerbock oraz Włodzimierz Cimoszewicz i Joseph Martin Fischer. Województwo lubuskie reprezentowali zaś marszałek Marcin Jabłoński, wicemarszałek Łukasz Porycki, wojewoda Marek Cebula oraz burmistrz Słubic Mariusz Olejniczak, burmistrz elekt Marzena Słodownik.
Do Słubic dotarli również premier Brandenburgii Dietmar Woidke, prezydent Frankfurtu nad Odrą Rene Wilke oraz ambasadorowie Polski i Niemiec: Dariusz Pawłoś i Viktor Elbling.
Ministrowie wpisali się do księgi pamiątkowej Collegium Polonicum, po czym wzięli udział w spotkaniu z samorządowcami oraz władzami uczelni ze Słubic i Frankfurtu – Collegium Polonicum i Uniwersytetu Viadrina. Wysłuchali też wystąpienia prorektora Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu – prof. Tadeusza Wallasa.
Był też symboliczny spacer wszystkich zaproszonych gości mostem łączącym Słubice z Frankfurem nad Odrą, wzdłuż którego wiszą zdjęcia przypominające historyczny moment wejścia Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku.

Obecność w Unii Europejskiej zmieniła naszą rzeczywistość
– To, co się wydarzyło 20 lat temu, było czymś niewiarygodnym, wcześniej trudnym do wyobrażenia. Przyznaję, że czymś, o czym też marzyłem jako osoba ciekawa świata i pragnąca swobodnie się po nim poruszać. Cieszę się bardzo, że Polska, Polacy, polscy politycy wykazali się wówczas taką zbiorową mądrością i doprowadzili do działań, decyzji, które pozwoliły nam spełnić oczekiwania, wymogi, dostosować się do tego wszystkiego, co trzeba było zrobić, żeby być pełnoprawnym partnerem Unii Europejskiej. To się udało. Ten kolejny okres, chyba najciekawszy w naszym życiu, to czas spektakularnych przemian w naszym kraju, myślę, że największych w tej nowoczesnej, nowożytnej historii Polski. Zmian infrastrukturalnych, w gospodarce, sferze społecznej, ochronie zdrowia, we wszystkich możliwych obszarach, też dzięki temu, że skorzystaliśmy z dużego wsparcia finansowego z Unii Europejskiej, która pozwoliła nam uzupełnić różnego rodzaju deficyty, wyrównać dysproporcje – uważa marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński.
Marszałek podkreślił, że jednym z istotnych plusów obecności Polski w Unii Europejskiej jest wzrost gospodarczy. – Skorzystaliśmy z gigantycznego dorobku tych poprzednich lat, tej całej rodziny nowoczesnych, demokratycznych, cywilizowanych państw, które nam dały do dyspozycji dobre praktyki, które szybko wdrożyliśmy w życie. I przez te 20 lat powiększyliśmy produkt krajowy brutto o 100 proc., to nieprawdopodobny wzrost. Polska jest jednym z najszybciej rozwijających się krajów w tej części świata. Jesteśmy przykładem także dla innych i pewnie zachętą do tego, żeby inne kraje, które aspirują do Unii Europejskiej, podejmowały podobne wysiłki – dodał Marcin Jabłoński.

Są ludzie, którzy nie pamiętają Polski poza Unią
W Polsce dorosło już pokolenie, dla którego przynależność do Unii jest naturalną rzeczą – zauważa marszałek województwa lubuskiego. – Sam mam dzieci, które mają 19 lat i jak sobie tak chwilę nad tym pomyślę, to przecież one urodziły się w Unii Europejskiej i nie znają innego świata. I niech tak zostanie, żeby to właśnie zawsze tak wyglądało, żeby nie było granic, żeby nie było tych barier, dysproporcji, bo młodzi ludzie są dzisiaj rzeczywiście absolutnie tacy sami, jak ich rówieśnicy na Zachodzie. I choćby dla nich powinniśmy zrobić wszystko, żeby to się nigdy nie zmieniło. Stąd też warto przypominać i strzec tych wszystkich wartości demokratycznych, cywilizacyjnych, jakie się wiążą z Unią Europejską – stwierdził marszałek.

Przed nami eurowybory. Zagłosujmy odpowiedzialnie
Marszałek odniósł się także do nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego. 9 czerwca 2024 r. Polacy będą wybierać swoich reprezentantów w Brukseli. Jakie znaczenie mają te wybory dla Lubuszan? – Ważne jest, żeby pilnować wszystkich wartości Unii Europejskiej w każdym miejscu, jeśli chodzi o opinię publiczną, o nas wszystkich, mieszkańców każdej gminy, powiatu, województwa, całej Polski, całej Unii. Ale też o to, żeby nasi przedstawiciele, politycy, którzy podejmują decyzje, wpływają na wiele istotnych kwestii, w większości byli tymi, którzy chcą pielęgnować te wartości i dbać o to, żeby nie upowszechniały się opinie populistów, którzy próbują przekonać Europejczyków, że Unia Europejska jest jakimś zagrożeniem, że cokolwiek nam odbiera. Dlatego ważne jest, żebyśmy wybrali ludzi, którzy są odpowiedzialni, poważni, z dorobkiem, doświadczeniem i którzy trzeźwo patrzą na świat i będą właśnie tych wartości strzec w naszym imieniu po to, żeby Unia Europejska trwała, rozwijała się i zapewniała nam bezpieczną przyszłość – powiedział marszałek.

Trzeba walczyć o Europę codzienności
Ministrowie goszczący w Collegium Polonicum uczestniczyli w konferencji prasowej, na której także wspominali wydarzenie sprzed 20 lat i opisywali, jakie ich zdaniem wyzwania czekają Wspólnotę Europejską.
– Byłem wzruszony tego dnia, że Polska znalazła się tam, gdzie jej miejsce – w Europie, wśród przyjaciół. Nadzieje pokładane 20 lat temu spełniły się z nawiązką – tak mówił o przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej minister Radosław Sikorski. – Dziękuję autorom tego sukcesu – ówczesnym ministrom: Włodzimierzowi Cimoszewiczowi i Josephowi Fischerowi. Walczymy o to, żeby nie wróciło doświadczenie granic. W Unii i Niemcy, i Polacy są bezpieczniejsi, współdecydują o kształcie Europy i całej cywilizacji zachodniej – stwierdził minister.
Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock podkreślała, jak bardzo widać integrację europejską w codziennym życiu, zwłaszcza na pograniczu krajów. – Przypominamy sobie emocjonalnie tę chwilę sprzed 20 lat, jak wspaniałym to było momentem. Znaleźliśmy w sobie siłę, aby przezwyciężyć podział Europy i stać się wspólnotą pokoju. Unia Europejska z zachodnioeuropejskiego projektu stała się projektem ogólnoeuropejskim. Ta wartość dodana jest szczególnie odczuwana w regionach przygranicznych. Mamy tutaj m.in. współpracę policji i służb celnych, wspólne przedszkola – powiedziała minister.
Annalena Baerbock jednocześnie zwróciła uwagę, że codzienne życie w Unii Europejskiej to dobro, które wciąż należy pielęgnować. – Nasza wspólna europejska codzienność jest ważna – o to musimy codziennie walczyć. Rozszerzenie UE na wschód nie spadło z nieba, tak jak cała Unia Europejska. Był to krok w kierunku czegoś nowego. Trzeba mieć odwagę na taki krok. To nas dzisiaj łączy. To jest naszą odpowiedzialnością – nie uda nam się przeprowadzić zjednoczenia w Europie, jeśli pokona nas wiatr wiejący w przeciwnym kierunku. Dzisiaj znowu potrzebujemy tej odważnej odpowiedzialności, aby stworzyć unię bezpieczeństwa. Widzimy, dlaczego ważne jest wsparcie dla Ukrainy walczącej o wolność – ich granica jest zewnętrzną granicą Europy. Chodzi o to, by możliwa była Europa codzienności – dodała A. Baerbock.
Jubileusz Polski w Unii celebrowano m.in. piknikiem
Kolejnym punktem obchodów 20-lecia Polski w UE była wizyta na Pikniku Europejskim współorganizowanym przez Słubice i Frankfurt nad Odrą. Swoje stoiska z atrakcjami przygotowały m.in. Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego, Fundusze Europejskie dla Lubuskiego, Lubuskie Centrum Produktu Regionalnego, Nadodrzański Oddział Straży Granicznej i land Brandenburgia.

Mozaika w wysokiej rozdzielczości (16 MB)
Z kolei na moście na Odrze, po stronie niemieckiej, przygotowano wystawę archiwalnych zdjęć przedstawiających Słubice, Frankfurt nad Odrą i sam most.
20. rocznica wstąpienia Polski do UE miała także swoją oprawę muzyczną. W auli Collegium Polonicum wystąpiła Brandenburska Orkiestra Państwowa pod dyrekcją Howarda Griffithsa oraz solista Maciej Smoląg.
Na koniec wizyty na polsko-niemieckim pograniczu uczestnicy uroczystości spotkali się ze studentami Collegium Polonicum i Uniwersytetu Viadrina.
#20latPolskiwUE #UE #UniaEuropejska #FunduszeEuropejskie